poniedziałek, 23 lipca 2012

Google i Apple mają kolejnego rywala. Będzie smartfon Amazona?

O nowym tablecie Kindle Fire 2 słyszymy już od dość dawna. Amazon ma jednak dużo większe ambicje w walce na mobilnym rynku. Tablety to tylko początek. Firma szykuje własnego smartfona.Dziennikarze Bloomberga, powołując się na osoby "zbliżone do sprawy", informują, że Amazon pracuje obecnie nad wypuszczeniem smartfona pod własną marką. Nie poinformowano o zbyt wielu szczegółach nowego urządzenia. Wiadomo tylko, że za produkcją sprzętu miałby stać Foxconn. Wygląda na to, że Amazon szykuje się do podboju rynku mobilnego. O ile Kindle Fire działa w oparciu o system Android, o tyle w Kindle platforma ta jest bardzo mocno zmodyfikowana. Kindle Fire i modyfikowany Android Amazona to praktycznie inny produkt.

Kolejnym polem na którym Amazon chce rywalizować z Google'm jest jego własna platforma z aplikacjami na Androida. W sklepie są produkty przygotowane z myślą o Kindle Fire, lecz również aplikacje dla sprzętów innych firm. Jeśli komórka faktycznie się pojawi, będzie miała wsparcie ze strony dobrego ekosystemu Amazona


Szkoda tylko, że informatorzy Bloomberga nie podają żadnych szczegółów odnośnie domniemanej daty premiery.

Nowe, mobilne komputery z serii Sony VAIO E 11

Sony powiększa ofertę mobilnych komputerów o lekką i poręczną serię VAIO E 11, która charakteryzuje się m.in. gotowością do działania w ciągu chwili, systemem ochrony dysku twardego oraz mocnym dźwiękiem.Seria VAIO E 11 cechuje się sporym potencjałem multimedialnym i rozrywkowym, co jest zasługą między innymi stworzonych przez firmę AMD dwurdzeniowych układów APU z serii E2 z procesorem graficznym AMD Radeon HD 7340. Opracowane przez Sony technologie xLOUD i Clear Phase zwiększają głośność dźwięku bez wprowadzania zniekształceń i zapewniają bogate brzmienie dźwięku do filmów i gier. Z myślą o czystym i wyraźnym obrazie podczas pogawędek przez Internet, notebook został wyposażony w kamerę internetową HD z przetwornikiem obrazu Exmor for PC.

Seria VAIO E 11 to także zestaw łączy, wśród których znajdziemy USB 3.0, Bluetooth 4.0 i wyjście HDMI. Nowy notebook może nawet pełnić rolę ładowarki do smartfonu: wystarczy podłączyć telefon do portu USB, nawet jeśli komputer jest wyłączony albo uśpiony.

Dzięki funkcji Rapid Wake maszyna jest gotowa do pracy w chwilę po podniesieniu pokrywy. Oznacza to, że w odróżnieniu od innych komputerów nie traci się czasu w oczekiwaniu na uruchomienie systemu lub wybudzenie go z trybu hibernacji. Wewnętrzny akumulator wystarcza na maksymalnie 6 godzin pracy. O bezpieczeństwo danych dba system ochrony dysku twardego. Łatwa w użyciu rodzina notebooków VAIO E firmy Sony obejmuje ponadto serie VAIO E14, VAIO E 15 i VAIO E 17.

Apple chce wykiwać konkurencję? Nowy iPhone szybciej, niż myślimy?

Chiński serwis Sina.com.cn powołujący się na producentów podzespołów z Tajwanu twierdzi, że gigant z Cupertino ma zamiar przyspieszyć premierę iPhone'a kolejnej generacji. Według informatorów nowy smartfon Apple'a ma zostać zaprezentowany pod koniec sierpnia lub na samym początku września. Tak, by wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego sprzęt był już na błyszczących półkach salonów Apple'a. Tajwańscy producenci podzespołów zdradzają, że firma Apple zwróciła się o przyspieszenie produkcji komponentów i wcześniejsze dostawy. Cupertino chce by w sierpniu komórka kolejnej generacji trafiła już do masowej produkcji.

Całkiem możliwe, że przyspieszenie premiery ma tylko jeden cel - poprawę notowań na giełdzie. W zeszłym roku wyniki Apple'a za trzeci kwartał były sporym rozczarowaniem. Kolejne miesiące, gdy nowy iPhone trafił do sprzedaży sprawiły, że inwestorzy zapomnieli o gorszym okresie. W tym roku firma może zdecydować się na wcześniejszą sprzedaż iPhone'a by nadrobić straty. W czwartym kwartale - w okresie przedświątecznych zakupów - wyniki i tak będą dobre.

Ze względu na panujący kryzys sprzedaż gadżetów w Europie nieco wyhamowuje. Zza oceanu również dochodzą pogłoski o nieco gorszej sprzedaży iPhone'a. Szybsza premiera może uratować Apple'a. Możliwy jest jeszcze jeden, równie ważny powód.

Ze źródeł zbliżonych do Samsunga płyną informacje o przyspieszeniu premiery nowego Note'a. Pozostali producenci skupiający swoje siły produkcyjne na smartfonach z Androidem również przygotowali się do tego, że iPhone pojawi się w środku jesieni. Apple może pokrzyżować optymistyczne plany konkurencji, która chciała zdążyć przed boomem na nowego iPhone'a. Ma to duże znaczenia zwłaszcza na rynku w Stanach Zjednoczonych.

Oczywiście teraz możemy jedynie wróżyć z fusów i oczekiwać na kolejne przecieki. Potwierdzona data premiery iPhone'a nie jest jeszcze znana. Poczekamy, zobaczymy.

Chmura daje bezpieczeństwo

O wirtualnych dyskach było i nadal jest bardzo głośno. Ale czy dane przesyłane i archiwizowane za pomocą aplikacji funkcjonujących w tak zwanej "chmurze", są faktycznie bezpieczne?Software as a Service to dostęp do oprogramowania bez konieczności instalowania go na komputerze. Jedyne, co potrzeba to internet, komputer i przeglądarka internetowa. Użytkownicy korzystający z aplikacji w "chmurze", nie kupują jej jako produktu w pudełku. Wykupują tylko abonament. Dzięki temu nie muszą wydawać pieniędzy na dodatkowe technologie, aktualizacje, serwery, obsługę itp. Takie rozwiązania oferują m.in. aplikacje CRM wspomagające zarządzanie małą firmą. Twórcy aplikacji korzystających z "chmury, odpowiadają za jej rozwój, prawidłowe funkcjonowanie, zabezpieczenie infrastruktury tj. serwery, bazy danych i wsparcie techniczne.

Światowe bezpieczeństwo danych
Profesjonalne aplikacje korzystające z technologii SaaS, współpracują ze światowymi liderami dostarczającymi infrastrukturę, posiadającą najlepsze zabezpieczenia, regulowane międzynarodowymi przepisami i standardami. Do jednych z nich zalicza się raport SAS70. Dokument ten zawiera zapisy odnoszące się do wewnętrznej kontroli środowiska, zarządzania ryzykiem, opisuje kluczowe mechanizmy służące kontroli, systemy i zakres usług świadczonych przez danego dostawcę. Raport ten podlega okresowym audytom, prowadzonym przez niezależnego specjalistę. Sprawdzane są wdrożone procesy kontroli środowiska wewnętrznego i zarządzania ryzykiem oraz ich prawidłowość funkcjonowania w danych okresach. Audytor sprawdza także skuteczność tych wdrożeń i na końcu wydaje opinię na temat przeprowadzonej kontroli. Dzięki takim działaniom, twórcy aplikacji otrzymują cenne informacje związane z wiarygodnością danego dostawcy, jakości świadczonych przez niego usług i przede wszystkim poziomu bezpieczeństwa oferowanych rozwiązań.


Czy faktycznie, jest się czego bać?
Wielu polskich mikro i małych przedsiębiorców obawia się korzystania z narzędzi wspomagających prowadzenie firmy, wykorzystujących model SaaS. Powód pierwszy, to przede wszystkim brak odpowiedniej wiedzy związanej z zabezpieczaniem powierzanych danych, a co za tym idzie wizja przedostania się ważnych dla firmy informacji, w niepowołane ręce. Drugim najczęściej spotykanym problemem, jest brak zaufania do firmy tworzącej i oferującej taką aplikację. Przedsiębiorcy boją się przejęcia kluczowych dla nich kontaktów biznesowych.


Powyższe obawy wydają się jednak niezbyt uzasadnione, ponieważ:
? profesjonalne aplikacje CRM działające w "chmurze", są tworzone przez profesjonalistów, będących także przedsiębiorcami. Posiadają oni ponadprzeciętną wiedzę związaną
z zarządzaniem i etyką prowadzenia biznesu,
? na stronie www profesjonalnej aplikacji CRM, zawsze znajdują się informacje związane
z bezpieczeństwem przesyłania i przechowywania danych oraz dane kontaktowe twórców, którzy udzielą wyczerpujących informacji dotyczących aplikacji i jej bezpiecznego użytkowania,
? aplikacja CRM to także biznes, który przynosi twórcom przychody, a więc dbają o niego, rozwijając go techniczne i marketingowo. Czy swój pomysł, nad którym codziennie ciężko pracują, mieliby skasować w klika sekund, za pomocą nieuczciwych ruchów? Konsekwencja takiego postępowania nie ograniczałaby się tylko do zrujnowania samej aplikacji, ale także brandu, który ją stworzył, ludzi, odwrócenie się plecami całego środowiska biznesowego,


Tak więc korzystanie z profesjonalnych aplikacji wspomagających zarządzanie mikro lub małą firmą, jest bezpieczne. Co więcej, firmy używające tego typu rozwiązań działają skuteczniej od swoich konkurentów, dzięki zwiększonej produktywności i wydajności. Aplikacje takie umożliwiają realizację zadań zdalnie, ekspresowe przypisywanie zadań do konkretnych pracowników i wspólną realizację interesów w czasie rzeczywistym, przesył dokumentów oraz generowanie raportów wykazujących najbardziej rentownych klientów, czy najlepszych sprzedawców.


W świadomości wielu przedsiębiorców utarło się stwierdzenie, że z rozwiązań takich, jak CRM korzystają tylko wielkie, bogate firmy. To kolejny mit, który obalają właśnie proste aplikacje działające w "chmurze". Oferują one abonament dla danej wersji aplikacji. Przykładowo: mała firma, zatrudniająca trzech pracowników, za narzędzie usprawniające jej prowadzenie, płaci jedyne 29 PLN netto miesięcznie. W skali roku kwota ta daje sumę 348 PLN netto. Porównując to do skomplikowanych systemów CRM, których wdrożenie idzie często w kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, korzystanie z aplikacji w "chmurze", jest bardzo opłacalne.


Nie od dziś wiadomo, że prowadzenie firmy to proces bardzo złożony. Można go jednak upraszczać. Korzystając z tego, co ma nam do zaoferowania technologia, można zwiększać konkurencyjność w rynku. Proste aplikacje CRM działające w "chmurze", to narzędzia które pomagają przedsiębiorcom. W żadnym przypadku nie ma możliwości, by im zaszkodziły. Nie należy bać się prostego zarządzania firmą. Po to istnieją rozwiązania technologiczne, takie jak proste aplikacje CRM, by uciekać od przestarzałych modeli zarządzania i prowadzić biznes w sposób uporządkowany, innowacyjny, zapewniając sobie i firmie ciągły rozwój.

niedziela, 22 lipca 2012

Brekkie - nowa aplikacja mobilna od Salto

Na rynku aplikacji mobilnych pojawiła się propozycja skierowana do marketerów oraz osób zainteresowanych reklamą, marketingiem lub designem.Brekkie, aplikacja autorstwa firmy Salto, wchodzącej w skład agencji kreatywnej GONG, to narzędzie, które każdego dnia dostarcza starannie wyselekcjonowanych newsów w formie jednego artykułu, zdjęcia, video i cytatu lub liczby dnia. To nie przypadek, że Brekkie oznacza po angielsku "śniadanko". Chcieliśmy stworzyliśmy aplikację, która zamiast zalewać użytkownika kolejnym strumieniem informacji, raz dziennie dostarcza starannie wyselekcjonowanych treści w kompaktowej, łatwej do przyswojenia i przetrawienia formie- tłumaczy Bartek Gołębiowski, dyrektor kreatywny Salto.

Salto zamierza rozwijać autorską platformę publikacji treści, na której zbudowane zostało Brekkie i tworzyć oparte na niej indywidualne aplikacje dla klientów. W planach jest dalszy rozwój funkcjonalności aplikacji, w tym wersja dla iPhone oraz przeniesienie aplikacji do kategorii Newsstand. Aplikacja obecna jest w Appstore od kilku tygodni i w krótkim czasie zdobyła lojalną grupę użytkowników, powracających codziennie do porcji unikalnych newsów.


Aplikację można pobrać za darmo w Appstore.

Nowy aparat Samsunga z obsługa Wi-Fi

Samsung zapowiedział wprowadzenie na rynek aparatu MV900F, nowego przedstawiciela rodziny aparatów Smart Foto z obsługą Wi-Fi oraz ekranem odchylanym o 180 stopni, który umożliwia wykonywanie kreatywnych ujęć z dowolnego kąta.Samsung MV900F został wyposażony w obiektyw o jasności F2,5 i matrycę BSI CMOS o rozdzielczości 16,3 megapikseli, co zapewnia dobrą jakość obrazu nawet w słabym świetle, a ogniskowa 25 mm poszerza pole widzenia. Z kolei dzięki odchylanemu o 180 stopni ekranowi o przekątnej 3,3 cala, aparat MV900F pozwala kadrować ujęcia z dowolnego kąta, bez względu na to, czy chodzi o zdjęcie dużej grupy przyjaciół, czy też o autoportret pokazujący całą sylwetkę użytkownika. MV900F oferuje szereg funkcji do profesjonalnego retuszu zdjęć. Nowa funkcja Beauty Palette, pozwala wybrać jedną z dziesięciu opcji retuszu, aby wygładzić, rozjaśnić lub zabarwić portret bezpośrednio z poziomu aplikacji wbudowanej w aparat. Funkcja Gesture Shot, wykorzystująca technologię wykrywania ruchu ułatwia robienie autoportretów pokazujących całą sylwetkę oraz zdjęć grupowych. Dzięki niej użytkownicy mogą sterować aparatem na odległość, wyłącznie za pomocą gestów. Okrężny ruch dłoni steruje zoomem. Po przygotowaniu kadru wystarczy podnieść i opuścić rękę, żeby zrobić zdjęcie.

Jako nowy model z rodziny Samsung SMART FOTO, MV900F jest wyposażony w funkcje Wi-Fi, które zapewniają natychmiastową łączność z sieciami społecznościowymi i innymi urządzeniami. Jedno dotknięcie przycisku SMART LINK albo menu na ekranie dotykowym pozwala błyskawicznie publikować i bezpiecznie zapisywać zdjęcia bez użycia kabli na serwisach Facebook, YouTube, Picasa czy Photobucket. Można je także przesyłać mailem bezpośrednio z aparatu

Funkcja rejestrowania wideo o rozdzielczości Full HD (1920x1080) z częstotliwością 30 klatek na sekundę, pozwala kręcić dynamiczne filmy, które warto pokazać znajomym. Łącząc najlepsze cechy fotografii i filmu, funkcja Motion Photo w interesujący sposób ożywia fotografowane obiekty. Osoba na zdjęciu może teraz znaleźć się w centrum uwagi, machając dłonią z tłumu lub ruchliwej ulicy, podczas gdy czas wokół niej zatrzymuje się.

Aparat MV900F jest dostępny w czterech kolorach, białym, czarnym, różowym i czerwonym.

HTC potwierdza: One S, One X i One XL z Androidem 4.1.

Od kilku dni sieć huczała od plotek o tym, czy HTC zdecyduje się na aktualizację swoich smartfonów z linii One. Po kilku dniach spekulacji głos zabrali przedstawiciele producenta. Mają dla nas dobre informacje.Smartfony HTC One X, HTC One S oraz HTC One XL zostaną zaktualizowane do najnowszej wersji systemu Android. Jeff Gordon, odpowiedzialny za komunikację marki w Internecie, mówi: Wiemy, że fani HTC chcą dostać w swoje ręce najnowszą wersję Androida. W tej chwili możemy potwierdzić, że planujemy aktualizację do Jelly Bean dla HTC One X, One XL oraz One S. Szczegółowych informacji dotyczących terminów aktualizacji i innych szczegółów związanych z Androidem Jelly Bean, możecie spodziewać się w przyszłości kończy Jeff Gordon z HTCNa liście smartfonów objętych aktualizacją zabrakło HTC One V. Możliwe, że firma poinformuje o niej w niedalekiej przyszłości. Jeśli nie - może nieco stracić w oczach klientów.
Komputery Ciekawostki Artykuły biurowe Dogging Strony www dziewczyny Odloty